poniedziałek, 7 września 2015

Violet- Rozdz.2 Luna...

Przez całą podróż czułam się obserwowana. W owym pociągu było wiele innych imigrantów z nie znanych mi miejsc. Ale nikt nie zdawał przyglądać się mi dłużej niż to było potrzebne. Nie miałam co robić a usiedzieć w miejscu nie potrafię. Ukradłam komuś nawet nóż myśliwski i z braku zajęcia żucałam nim w ścianę wagonu. Po kilku dniach przyuważyłam wreszcie mego obserwatora. Była to dziewczyna, zdaje się mojego wieku. Miała piękne szaro-zielone oczęta i kremową cerę. Włosy miała wplecione piórka i zaplecione warkocze. Po jej ramionach pięły się orginalne tatuarze. Czyżby indianka? To dlaczego ukrywa się pod kapturem tak jakby bała się potępienia ze strony innych. A jej włosy... Były tak brązowe jak kora drzewna. Miała coś na wzór nieśmiertelnika na szyji. Było tam imię i zawieszka księżyca. Postanowiłam pierwsza uraczyć ją słowem. Podeszłam do niej a ona wzniosła ku mnie se oczęta. Przycupnęłam obok. -Cześć./ -Cześć./ -Jestem Violet, a ty? Zauważyłam że mi się przyglądasz często./ -Jestem Luna. Luna Strange miło mi. Jesteś bardzo... Harakterystyczna dla oka.- Wyjaśniła. -Acha... Moje nazwisko to Purple, ale nie wiem czy go jeszcze użyję. Dlaczego Strenge ?/ -Bo ludzie mnie unikają jestem... Jak by to powiedzieć... Trochę inna, staroświedzka./ -Acha./ -A to nazwisko... Z powodu włosów ???/ -Nie./ -Też... Jesteś inna prawda? Wyróżniasz się zdolnościami od innych choć nie zawsze byłaś doceniana.../ Miałam już jej odpowiedzieć gdy pociąg zatrzymał się z piskiem opon a do wagonu wszedł....

7 komentarzy:

  1. KTO!? KTO!? KTOOOOO!?!?!??! (rudy z bandą XD) Nie serio...vzekam z wielką niecierpliwością na kolejny (dzień szkoły) rozdział! Bo zajebiście piszesz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tam będzie Rudy z bandą! XD Albo nie! Mafia i murzynus pospolitus! XD (za dużo fnafowych opowiadań i pierogów XD)

    OdpowiedzUsuń
  3. ZAJEBISTY rozdział ^^. Nie mam pojęcia kto wszedł do pociągu, ale zapewne ktoś kogo bym najmniej się spodziewała XDXDXD.

    OdpowiedzUsuń