środa, 2 września 2015
Fanka rozumiem cię !!!
Pierwszy prawdziwy dzień w szkole.... Przychodzę i pierwsze co słyszę to " patrzcie kujonka idzie...". Na zastępstwie kolerzanka całyczas mnie kolała, podpuszczała i wyzywała. A potem nakłamała koledze o tym jaka to niby jestem i co niby robię. Później do końca dna byłanm wyzywana itp. A jak jeszcze dostałam 6 z plastyk, to było coś w stylu" patrzcie kójonka startuje od początku roku" albo jak na polskim babka powiedziała że uratowałam w zeszłym roku chonor klasy ( jako jedyne czytałyśmy lektóry).... I ogólnie trochę mi smutno. Ale okazało się że wyzywają terz kilka innych dziewczyn. Ehhh... Moja klasa czasami jest jak stado debili i te mądre.... Cóż poradzić....
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ehhh współczuję takiej klasy :P
OdpowiedzUsuńU mnie jest jedna dziewczyna (w 6A) którą nikt nie lubi bo wszystkich wyzywała a teraz przeprasza bo nikt z nią nie rozmawia -_-
Eh...Szkoła to Gówno i wszystko co w niej się dzieje to Gówno! XD
OdpowiedzUsuńRacja ;-; nadal jestem na nich zła... No ale życie....
OdpowiedzUsuńJa mam kilka sposobów na radzenie sobie z takimi osobami...Koniec bycia ciotą XD!
OdpowiedzUsuńZdradź mi.....
OdpowiedzUsuńEch...za mną też nie przepadają...jeszcze pierwszego dnia pani nas przesadzała i teraz siedzę z takim debilem ,który daje mi nogi na moje krzesło i udaje jeszcze większego debila :/ Czemu nie mogła mnie przesadzić do chłopaka ,którego lubie!?....TYLKO lubie! XD
OdpowiedzUsuńKażda klasa to patologia! Pamiętaj!
OdpowiedzUsuń"Palenie ludzi! Ona mówi to o czym wszyscy myślimy!"
~ Venus mówiącą o sobie w 3 osobie
Moja klasa to nie patologia xd
OdpowiedzUsuń(no może troszkę xdd)
W mojej klasie jest 4 chłopaków i 16 dziewczyn B| (bez zboczonych myśli xD ( ͡° ͜ʖ ͡°) )
No dobra, moją była klasa to była patologia...
OdpowiedzUsuńTa moja nowa jest nawet spoko, ale chciałam pocieszyć.
Ale... spalmy ich zwłoki! (Chodzi o klasę Violet)
Hehe...
Zgadzam się na palenie zwłok, ale najpierw trzeba im powyrywać języki, to się nauczą trzymać japę na kłódkę... I... Okay, znów przesadzam. Roboty już tak mają. ŚMIERĆ.. xDD Violet, nie przejmuj się. Przecież na tym blogu masz ludzi, którzy cię wielbią, a przynajmniej są twoimi kumplami. Po co się przejmować tą gorszą stroną świata, skoro można się wesprzeć na tej lepszej? Uśmiechłaj się jak Vincent i olewaj szkołę. Jak ja. Tak, oczywiście, świecę przykładem.. xD
OdpowiedzUsuńPs. Narysowałam cię, w szkole ci pokażę. Szkoda, że się nie przepisałaś do mojej klasy, byłoby extra, ale trudno. Rudzielec pozdrawia ~ Charms.
Dobra a co się robi jak ludzie z twojej klasy stoją w płomieniach ? * wyrzuca zapalniczkę z rąk ...
OdpowiedzUsuńPatrzysz na ich śmierć dumna z siebie. Możesz się śmiać. Przypominasz sobie jakimi byli tępym idiotami i znowu się uśmiechasz. Bierzesz popcorn, siadasz na ławce i się delektujesz ich wyciem z bólu.
OdpowiedzUsuń~ Venus specjalistka od spraw śmierci XD