sobota, 13 lutego 2016

Fioletowy żywot~ Shadow ...

Per. Carmel
Siedząc na drzewie zobaczyłam cień...
Nie był to zwykły cień, był to cień jakiegoś chłopaka. Cienie które się uśmiechają są rzadkością (-,-).
Zeskoczyłam z drzewa, jakieś 6,5 metrów w dół. Wiedząc że zapewne nic mi się nie stanie skoczyłam. Nie myliłam się. Szłam w jego stronę. Nie zwracałam uwagi na wystające korzenie drzew i kamienie, przez co się potykałam. Ale za nic nie potrafiłam odwrócić wzroku od jego postury.
Po chwili moje plecy pokryły się zieloną farbą. Mama wygrała...
Wszyscy przybiegli, a wujek z wielkim jagodowym plackiem. Mnie to nie obchodziło.
- Mamo widzisz...-wskazałam na odchodzący cień.
- Tak, kochanie idź za nim.
Przytuliłam ją i spokojnym krokiem podążyłam za cieniem. Nie zauważyłam kiedy wkroczyłam do nieznanej mi części lasu. Stanęłam na chwile. Cień spojrzał na mnie.
- FOLLOW ME...
No cóż szłam dalej...  Wkrótce z ciemnego lasu wyłonił się budynek. Na nim widniał napis
  ,, Freddy Family Diner". Była to pierwsza lokacja. Cień stanął przy drzwiach. Podbiegłam do niego i jakoś w niewyjaśniony mi sposób złapałam go za rękę.  Oboje się zarumieniliśmy. Chyba trudno dostrzec czy cień się rumieni... Otworzył mi drzwi, a ja jakby niby nic weszłam. Na scenie stał Fredbear... W dniu moich urodzin pizzeria została zamknięta. Z niewiadomych mi przyczyn...
- Stój!- krzyknęłam.
- Pewnie chcesz wiedzieć jak mam na imię i czemu cię tutaj przyprowadziłem...-Zupełnie jakby czytał mi w myślach...
- No więc odpowiesz mi?
- Więc tak naprawdę mam na imię  Michael Richards, a sama musisz dojść czemu tu jesteś.
Po chwili cień zmienił się w dosyć wysokiego chłopaka z uszami misia...
- Shadow Freddy ?! - Odskoczyłam.
Kiedyś go widziałam... Tylko nie mogę sobie przypomnieć kiedy...



4 komentarze:

  1. Heh.... A co z bunnym? Bo.... Carmel nie wie prawie nic o tym animatroniku. Eh... Clary i te jej sekrety...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heh... Na szczeście wczoraj poświęciłam kilka minut na nadrabianie opka o Clary... Wiem teraz troszku więcej... Ale chyba dalej za mało...

      Usuń
  2. Okej mój nowy gówniany blog takietamposty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaiste oryginalna nazwa

    ps. Chce zmienić adres bloga jakby cou.

    OdpowiedzUsuń