wtorek, 9 lutego 2016

Cp- Rozdz. 1 Życie daje nie złego kopa...

Jakieś 11 lat później...
Per. Ametyst

Życie. Pętla czasu w której żyjemy i z której korzystamy. Co by jednak było gdybyśmy mogli za dotknięciem ręki Je podarować albo odebrać? Nie wierzyłam że to możliwe aż do pewnego dnia.

************


-Wstawaj gówniaro!!! Gdzie moje piwo!!!- Ehh.. Typowe powitanie dna. Ledwo wygramoliłam się z łóżka i ubrałam się o 7:00 rano!!! Do sklepu po piwo. Nie wiem kto podrzucił mnie w wieku 4 lat pod mój dom rodzinny kóry wpadł w posiadanie tego.... Ehh... Jedyna rodzina którą mam to mój kuzyn. Tim. Przysyła mi pieniądze i często odwiedza. Jestem przewlekle chora nie wiem nawet na co. Ale muszę używać inhalatora. O kur... Spóźnię się do szkoły. Wzięłam plecak i podając mu chmielowy napój pobiegłam do szkoły. Ludzie w szkole sà zbić w grópki. Nie wiele jrst takivh jak ja. No może poza...
-Tess!-Usłyszałam za sobą. Amber. Nie słyszy na jedno ucho i gdy ją poznałam nie usłyszała mego imienia i przezwała mnie Tessandrą.- Plastiki idą!- No to tetaz się zacznie....





































































5 komentarzy: