- Co ?! Czemu te pistolety nie są prawdziwe (;-;) !
- Wujek chciał dożyć swojej 1 randki...- Odzywa się Plush.
- Już byłem na 1 randce ! - Krzyczy rozwścieczony.
- Plush a co z twoim chłopakiem ?! - Pyta mama.
- Ja nie mam chłopaka!
- Mamo chodzi o tego co go przywiązałam do krzesła? I goniłam z nożami przez pół miasta?!
- Tak, jak on miał... John !
Plush się zaczerwieniła, i wcale nie od farby...
-Może byśmy zaprosili John;'a do zabawy? - Proponuję.
- Świetny pomysł ! - Wujek sięga po telefon.
Po pięciu minutach John był już w naszym domu. Rzuciłam mu pistolet.
- Macie następujące kolory:
Plush ty masz niebieski.
Clary ty zielony.
Carmel ty czerwony.
Ja fioletowy,
a ty John masz różowy.
Wujek chyba naprawdę nie lubi John'a. Ja nic do niego nie mam... No oprócz tego że na jego widok burczy mi w brzuchu... Ustawiamy się przy wejściu do ogrodu który prowadzi prosto do lasu.
3... 2... 1... START ! Biegnę i od razu wspinam się na jedno z drzew, tak by nikt nie zauważył.
Gra się rozpoczyna... Mijają minuty... Heh pierwsza ofiara... Wujek zgłodniał i biegnie do jedynego miejsca gdzie może coś zjeść, biegnie do domu. Ładuję pistolet i... Strzelam ! Oczywiście trafiam
( opłacało się ćwiczyć z ciocią Violet ). Wujek zrezygnowany leży na ziemi udając martwego z kanapką w ręce. Było 5 zostało 4. Przeskoczyłam na sąsiednie wyższe drzewo.
Dzisiaj jeszcze mogę bezpiecznie zasnąć...


Moja krew i pilna uczennica!
OdpowiedzUsuńJedyna osoba która może cię pokonać z powyżej wymienionych to Clary xD
OdpowiedzUsuńxD Nie chce spoilerować ale czytasz mi w myślach
UsuńNo... Ale ja ją po prostu znam...
OdpowiedzUsuńMam pytanie napisałaś już ( na blogu lub na wattpadzie ) jak ty i Clary się poznałyście ?
OdpowiedzUsuńNieee.... *Patrzy w prawo* O! Jak ciekawy ptak!
OdpowiedzUsuńA dobra już znalazłam ! 6 Rozdział ... Jej !
UsuńCzemu ja taka głupia byłam... Znaczy jestem ( Wcale mi się spoilerować nie zachciało ) * facepalm*