niedziela, 14 lutego 2016

Fioletowy żywot~ Jestem zwłokami, jupi !

Kostium był dosyć wygodny.  Zaraz... W mojej głowie pojawił się pewien plan.
Podbiegłam do Jake.  Myślał że jestem pustym kostiumem. Zadzwonił do właściciela pizzeri.
I wyszedł czekać na niego na dworze. Dobra to co z moim ciałem. Nie chce żeby siedziało pod ziemią... Chwyciłam za swoją dawną rękę i wtargałam zwłoki do małego pomieszczenia w cieniu.
Zza drzwi było słychać rozmowę Jake i właściciela pizzeri.
- To gdzie ten kostium?
- W tym ostatnim pomieszczeniu.- Wskazał.
Właściciel  dorwał się do obwodów. Udawałam że się włączyłam i kroczyłam za nim.
To było... Dziwne uczucie... Rozmawiali na mój temat, jakby mnie obok nich nie było.
- Ta Carmel... To była twoja dziewczyna.
- Chciałbym.- Odparł zasmucony.
Miałam ochotę podskoczyć i krzyknąć TO JA !
- Chłopcze nie mów o niczym policji, potem media się zainteresują i mój interes będzie miał przesrane, znowu.
- Dobrze...
W końcu usiadłam w ciężarówce. Kiedy byłam sama mogłam przestać udawać posłusznego robota.
Zastanawiałam się tylko czemu to zrobił. Czemu mnie zabił. I skąd ja go znam.
Zamknęłam oczy. Próbowałam sobie przypomnieć. Wydawało się że moje wspomnienia są jak film, i właśnie przewijam go do tyłu.  Zatrzymałam się na momencie kiedy jeszcze wszystko było... Lepsze ... Był to lipiec. Miałam 3 lata i dopiero co poznałam ciocie Violet.  Ciocia topiła tatę, a mama jeździła konno po plaży. A ja szukałam skarbów w piasku. Zaraz za mną stal cień, dziwne bo tylko ja z obecnych cień miałam...  Chmury przysłoniły słońce. To czemu ja mam cień ?  To nie mógł być mój cień.  Shadow Freddy ?! Nie możliwe...  Ale tego było więcej. Nie ważne co robiłam, prawie zawsze stal obok mnie. Dawał mi spokój w łazience ( XD ).


3 komentarze:

  1. Shadow PedoBear xD a co do śledzenia.... To wszystko wina Clary!!!!
    C:Wcale nie!
    A co z tym zakładem?
    C:Eemmm tosta xD
    Na Vinca to może działa ale ja jestem w miarę odporna
    C: -,-

    OdpowiedzUsuń
  2. I ten zaciesz w nazwie rozdziału xD no...przynajmniej nie wchodził do łazienki x'D lepszy rydz niż nic xD

    OdpowiedzUsuń