Per. Mike (No to teraz pojedziemy po Miku xD)
Czas: A co mnie to obchodzi?
Koniec tej daremnej zmiany. (Daremnej jak ty xD) No i fajnie bo ja w kolejną nockę z tymi potworami się nie wplączę. Dobra... Kogo ja oszukuję... Ale przynajmniej nie muszę tłumaczyć kolejnemu naiwnemu nowemu pracownikowi jak działa latarka. (Ty wiesz jak działa latarka?!)
Vincent się tym zajmie. (Ta już to widzę...). Wyszedłem pod pizzerię i zacząłem kierować się w stronę domu. W oddali jednak zaóważyłem zbliżającą się postać. Włosy miała splątane w warkocz jednak odbierały gwazdą blask. To .. Ta mała.. (No dokończ) dziewczyna. Co ta łajza ma na sobie ?! Czy to mundur?! (Nie harcereczka xD) Po co jej ta torba (Z Lidla wraca xD) ... A zresztą... Po tej nocce odechce jej się węszyć.
Per.Vincent ( Teraz to się zabawimy...Violet taka ZuA)
Świetnie! Tłumaczyć jakiejś małolacie co to tablet i latarka. Jakby nie wiedziała... Oczyeiście że wiem że to dziewczyna Phone mnie uprzedził telefonicznie. Z 50 razy.. (Tak mało?). Puki nie było dziewczyni rozsiedliłem się w biórze. Nogi na biórko (Brawo kultura), a w ręce (Tost xD) tablet. Przy okazji wygniotłem mundór... Waalić to! Jak z resztą i to miejsce. Nagle usłyszałem z drzwi.
-Heh krótka przerwa w robocie ?- Zilustrowałem nowo przybyłą. Długie jasnobląd włosy miała splecione w ciasnego kłosa. ( Miała krągłości?). Błękitne oczy jak morska bryza. Przypomina mi... Damską wersję cioty z ulepszeniami i make up'em. Jak na swój wiek była ładna ( No co ty xD).
-Siadaj.-Oznajmiłem żeby się nie spoufalać.
-A mam jakiś inny wybór?-Na jej cierpką uwagę aż się roześmiałem sucho.
-To jest tablet na którym...
-Wiem co to jest staruszku.-Przerwała mi.- I wiem do czego to tu słóży. Znajomy moich rodziców mi o tym opowiadał.
-Znajomy?
-Jeremi Fitzge....
-Ciota?- Jej mięśnie naprężały.
-Tak.
Po jakiś ... 5 godzinach przeplatanych przez napady lisa i królika któży przewiercali nową wzrokim dziewczyna wyjęła śniadaniówkę. Wyczułem znany mi dobrze zapach..... Tosty....
-Tosty?
-Tia.
-Daj jednego...- Posłała mi ostre spojżenie z pod ciemno szmaragdoeych teraz oczach
-Niech pomyśle...-Wędrowała od drzwi do drzwi.-Nie.-Odparła otwierając drzwi i uciekając podążyłem w pogoń za nią
Ucięło mi ....
OdpowiedzUsuń* Ruszyłem w pogoń za tostami to... Znaczy za nią....
Koniec XD
XD ty chcesz, żebym się udusiła ;_; xD zajefajny rozdział~
OdpowiedzUsuń"Per. Mike (No to teraz pojedziemy po Miku xD)"
OdpowiedzUsuńCzyli pojechałaś po Mike'u? XDD
No to... klops XD
(Nie jesteś śmieszna.)
Cii, każdy już o tym wie...
Nevermind, we łbie mi się kręci XDD
a potato flew around my room before you came excuse~
OdpowiedzUsuńOkayy...? XD
OdpowiedzUsuńTo był (chyba w zeszłym roku xD) hit! I te ziemniaki latające na nitce przyczepionej do wiatraka na suficie! XD
OdpowiedzUsuńOkay... *poker face
OdpowiedzUsuńCzy ktoś w ogóle ogląda Vine ._.?
OdpowiedzUsuńNie znam.
OdpowiedzUsuńNo to...jeżeli nie wiesz co to, to są to zazwyczaj śmieszne 6-7 sekundowe filmiki. Jakbyś nie wiedziała, bo może kiedyś o tym słyszałaś XD dla mnie one są mega xD a najlepsze są takiej jednej dziewczyny Lele Pons. Na yt można obejrzeć kilka jej filmików zlepionych, bo ogółem dodaje się wszystko głównie przez aplikację Vine XD
OdpowiedzUsuńAha, okej.
OdpowiedzUsuńAle serio...jaką trzeba być debilką, żeby biegać po zamarzniętym jeziorze, w stroju królewny Śnieżki, a potem do niego wpaść tylko po to aby nagrać 6 sekundowy filmik ._.? Ale za to chyba ją lubię xD
OdpowiedzUsuńOkay...?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJesteś na mnie zła ;-;?
OdpowiedzUsuńNiby za co? XDD
OdpowiedzUsuńNo...no...nie wiem ;-;
OdpowiedzUsuńNie, nie jestem na ciebie zła, bo nie mam za co XD
OdpowiedzUsuń(w ogóle, to spamicie u Violet...)
Cii... XD
No...no ale stawiałaś kropki nienawiści i pisałaś "aha" ;-;
OdpowiedzUsuńA, to nic XD
OdpowiedzUsuńKurna no~
OdpowiedzUsuńWalnęłam sobie drzwiami od szafki w głowę ;_; a dokładniej w kość klinową i skroniową xD
Gratuluję XD
OdpowiedzUsuńA dziękuję, dziękuję xD ja się dziwię, że jeszcze wstrząsu mózgu nie dostałam nigdy x'D
OdpowiedzUsuńPomyśl sobie co czuje ta szafka! Może ją boli bardziej od ciebie?! XD
OdpowiedzUsuń(za dużo pepsi...)
XD nie pomyślałam o tym w ten sposób 0-0
OdpowiedzUsuńSzafko wybacz~
(Ciekawe czy za te nasze rozmowy Viol nas wywali stąd x'D)
Biedna szafka :C
OdpowiedzUsuń(cii, wcale nie ma czata żeby se pisać XDD)
Biedna szafka? Biedna szafka? ! To ja dostałam XD!! Ale...okej...dobra według praw fizyki ta szafka bijąc mnie też dostała xD
OdpowiedzUsuńAle to ty sobie walnęłaś szafką, a nie ona tobą XD
OdpowiedzUsuń(WTF?!)
No to znikam... *szeptem* mnie tu nie było... *włazi pod biurko XD*
OdpowiedzUsuń(odwaliło jej coś... *facepalm*)
Według (nie pamiętam, której~)zasady pingwinamiki (czyt. Dynamiki) jeżeli pingwinek walnie głową w lód, to lód walnie pingwinka w głowę :D to było na sprawdzanie xD 2 klasa taka dorosła :')
OdpowiedzUsuńNo to widzisz, i ty oberwałaś, i szafka XD
OdpowiedzUsuńTaka równowarta wymiana x'D
OdpowiedzUsuńSpamcie se na zdrowie *Idzie robić posta do spamienia*
OdpowiedzUsuń